P.H.U. AUTO-SERWIS LESZEK KAMIŃSKI - OLSZTYN, WN

Witam i z guru odradzam napraw samochodów u tego oszusta i naciagacza . Pracowałem u niego przez pół roku i bardzo tego żałuję no ale cóż człowiek uczy się na błędach . Płaci nie chciał miesięcznie zarobiłem 1600 zł na umowę zlecenie , oczekiwania miał bardzo dobrze od pracownika . Brak podstawowych narzędzi bo oczywiście szkoda 5 zł wszystko robione starymi kluczami ewentualnymi przeciwnikami jak nie było specjalnego klucza o pascie bhp już nie wspominając ciągły brak . Pracę które tam wykonywałem nie powinny mieć miejsca bytu " bo jak można robić konsekwencje podwozia bez umycia i usunięciu rdzy u niego oczywiście dało radę nawet na błoto . Lakierowana też nie polecam , farby najtańsze a co dzie za tym inne odcienie na samochodach o przygotowaniu nie wspominając wszystko szybko kiepsko i na rdze . A co do montowania malowanych elementów to nawet nie zdążyły wyschniac a już były montowane do auta a co za tym idzie to odciski palców na świeżym lakierem i różne ubytki . Takich prac było dużo więcej które nie powinny mieć miejsca , nawet był w stanie wypomniec mi 1dna złotówkę tylko patrzył aby kogoś naciagnac i oszukać chociaż na 1 zł . Częśći które montowalem to z najniższych pulek .

Odstawiłem auto z jedną usterką. Mechanik dzwonił do mnie kilkukrotnie informując co rusz o innych usterkach. Koniec końców okazało się, że rzekomo do wymiany jest całe zawieszenie, sprzęgło oraz skrzynia biegów. Ufając w profesjonalizm tego Pana, zgodziłem się licząc na to, że auto pojeździ już dłuższy czas bez zarzutu. Naprawa trwała około dwóch dni. Po tym czasie ten pan dzwoni do mnie z informacją, że samochód jest gotowy do odbioru, wszystkie części zostały wymienione na sprawne i oryginalne. Oświadczył, że mam się przygotować na kosz niemałego rzędu. Odebrałem auto, tuż po wyjechaniu z warsztatu słychać było jakieś stuki, jednak myślałem, że sytuacja jakoś się unormuje. Wróciłem do tego pana po kilku dniach, gdyż wyraźnie było słychać, że zawieszenie nie jest w 100% sprawne. Pan wziął auto po raz kolejny na dwa dni, mówiąc że naprawi usterkę bezpłatnie. Okazało się, że nowe części były niesprawne, więc wstawił stare części, które miałem wcześniej (ponoć niedziałające!). Pieniądze za części mi zwrócił, ale za robotę już nie. Kilka dni później pojechałem na przegląd, na którym okazało się, że te stare części nie wymagały wymiany, a mechanik sobie chyba to wymyślił, aby naciągnąć człowieka na kasę. Omijajcie ten zakład z daleka, nic dobrego was tam nie spotka, a już na pewno nie liczcie na to, że wasze auto będzie dobrze i solidnie naprawione.

Bardzo nie polecam. Wymieniałam w tym warsztacie rozrząd, oświetlenie, wycieraczki. Po odebraniu z warsztatu okazało się, że zdjęli mi gumkę z rury od turbiny. Całe szczęście nie jestem głupią blondynką i słyszę każdą nieprawidłowość w samochodzie. Jeszcze trochę miałabym po nowej turbinie .... Bardzo nieładnie postąpił warsztat - wymieniając jedną rzecz, a próbując psuć drugą.

Nie polecam jakichkolwiek napraw u tego pseudo mechanika . Ostatnio dałem auto do napraw wymiany turbosprężarki fakt zmienili , tylko ze jednocześnie uszkodzil silnik bo bezmuzgie gląby nie spuścili oleju z interculera silnik się rozbiegał i uszkodził . Jagby mieli jaką kolwiek wiedzę to by to przewidzieli lub próbowali zadusic silnik

Bardzo ale to bardzo nie polecam nawet wrogowi . Pracowałem u tego oszusta przez pół roku , w ogóle ten warsztat nie ma miejsca bytu , brak podstawowych narzędzi bo oczywiście szkoda pieniędzy na wszystko nawet na rękawice ochronne lub pastę bhp totalne dno żenada . Brak szacunku do pracownika i klienta , próby oszukiwania i naciagania klientów lub pracowników . Takich sytuacji mógłbym wymieniać dużo , więc ostrzegam przez tym chciwym człowiekiem który jest w stanie wypomniec jedną złotówkę .